Zarówno sztruks i jak cudna bawełna pochodzą z naszego sklepu. A po połączeniu za sobą wychodzi taka oto kombinacja ;)
Translate
Etykiety
produkt dnia
(115)
promocja
(100)
nowości
(67)
sklep
(60)
uszyte z UTKANYCH tkanin
(59)
zapowiedzi
(39)
konkurs
(27)
szycie z dzianin
(22)
różne
(21)
candy
(16)
tutoriale
(14)
patchwork
(12)
tkaniny
(9)
kupony na spódnicę
(6)
nasze podróże małe i duże
(4)
polecamy dla szyjących
(4)
Utkani w kuchni
(3)
maszyny do szycia
(2)
na sprzedaż
(2)
ocieplina
(2)
przedsprzedaż
(2)
decoupage
(1)
flizelina
(1)
usługi
(1)
woolloomooloo
(1)
środa, 25 września 2013
środa, 18 września 2013
poniedziałek, 16 września 2013
środa, 11 września 2013
Pomarańczowe ostatki
Ostatki ponieważ udało mi się przechwycić ostatni kawałek pomarańczowego sztruksu jaki był w sklepie i niestety na razie w hurtowni tego koloru brak :(
Ale skoro to z naszego sklepowego sztruksu pochwalę się co wyszło mi spod igły oraz z mojej głowy ponieważ całość tym razem nie wymyślił klient tylko ja ;)
MEI TAI WOOLLOOMOOLOO 253
Ale skoro to z naszego sklepowego sztruksu pochwalę się co wyszło mi spod igły oraz z mojej głowy ponieważ całość tym razem nie wymyślił klient tylko ja ;)
MEI TAI WOOLLOOMOOLOO 253
MEI TAI WOOLLOOMOOLOO 254
cdn...teraz w wersji zielonej ;)
Dzisiaj w specjalnej cenie - kokosowe misie
Tylko dzisiaj do północy w specjalnej cenie mamy dla Państwa śliczne kokosowe misie
Serdecznie zapraszamy
Serdecznie zapraszamy
Informujemy również że limonkowy sztruks znowu jest u nas w sklepie w regularnej sprzedaży
czwartek, 5 września 2013
RUSZA PRZEDSPRZEDAŻ LIMONKOWEGO SZTRUKSU TANIEJ O 20% !!!
Obiecałam sztruks turkusowy ale złe wiadomości są takie że na razie w hurtowni go brak ale za to dobre że udało się zamówić limonkowy o który pytaliście ostatnio równie często. Sztruks zamówiony a dla Was mam niespodziankę :
KAŻDY KTO ZAMÓWI SZTRUKS PRZED DOSTARCZENIEM GO PRZEZ KURIERA DO NASZEGO SKLEPU (następuje to zazwyczaj w ciągu 1-3 dni roboczych) OTRZYMA GO W CENIE PROMOCYJNEJ NIŻSZEJ OD REGULARNEJ O 20%
Serdecznie zapraszamy
KAŻDY KTO ZAMÓWI SZTRUKS PRZED DOSTARCZENIEM GO PRZEZ KURIERA DO NASZEGO SKLEPU (następuje to zazwyczaj w ciągu 1-3 dni roboczych) OTRZYMA GO W CENIE PROMOCYJNEJ NIŻSZEJ OD REGULARNEJ O 20%
Serdecznie zapraszamy
niedziela, 1 września 2013
SOS POMIDOROWY NA ZIMĘ - bazylia, cebula + czosnek
Ku pamięci na rok przyszły zapisuję sos pomidorowy jaki powstał wczoraj w naszej kuchni i został zapakowany do słoików. Wyszedł PYCHA dlatego aby przepis się nie zawieruszył wędruje na bloga bo z pewnością zostanie przez nas powtórzony.
SOS POMIDOROWY Z BAZYLIĄ, CZOSNKIEM I CEBULĄ
Z 6kg pomidorów wyszło nam 10 słoików
SKŁAD:
6kg pomidorów
4 średnie cebule
główka czosnku
świeża bazylia
sól
pieprz
cukier
liść laurowy
Pomidory obieramy ze skóry i kroimy na małe kostki. Cebulę drobno szatkujemy. Czosnek kroimy drobno wg uznania. Bazylię kroimy w paseczki.
Wszystko wrzucamy do gara lub jak w moim przypadku 2 garnków i gotujemy 2h. W międzyczasie doprawiam do smaku wg własnego uznania. My lubimy dosyć słodkie więc na każdy gar poszły 2 łyżki cukru, ok łyżki soli i odrobina pieprzu.
Po 2h pomidorowa masa powędrowała do słoików i została spasteryzowana przez 10min
Ponieważ jeden słoik okazał się nieszczelny został dzisiaj wykorzystany obiadowo i przysięgam PALCE LIZAĆ. Zrobiliśmy zapiekanką z penne wymieszanym z powyższym sosem i serem feta . Wszystko posypaliśmy tartą mozzarellą. Mniam.
Zostało jeszcze 9 obiadków ;) Ale w planach jeszcze następne sosy o który później jak powstaną.
SOS POMIDOROWY Z BAZYLIĄ, CZOSNKIEM I CEBULĄ
Z 6kg pomidorów wyszło nam 10 słoików
SKŁAD:
6kg pomidorów
4 średnie cebule
główka czosnku
świeża bazylia
sól
pieprz
cukier
liść laurowy
Pomidory obieramy ze skóry i kroimy na małe kostki. Cebulę drobno szatkujemy. Czosnek kroimy drobno wg uznania. Bazylię kroimy w paseczki.
Wszystko wrzucamy do gara lub jak w moim przypadku 2 garnków i gotujemy 2h. W międzyczasie doprawiam do smaku wg własnego uznania. My lubimy dosyć słodkie więc na każdy gar poszły 2 łyżki cukru, ok łyżki soli i odrobina pieprzu.
Po 2h pomidorowa masa powędrowała do słoików i została spasteryzowana przez 10min
Ponieważ jeden słoik okazał się nieszczelny został dzisiaj wykorzystany obiadowo i przysięgam PALCE LIZAĆ. Zrobiliśmy zapiekanką z penne wymieszanym z powyższym sosem i serem feta . Wszystko posypaliśmy tartą mozzarellą. Mniam.
Zostało jeszcze 9 obiadków ;) Ale w planach jeszcze następne sosy o który później jak powstaną.
Subskrybuj:
Posty (Atom)