Sieć to takie fajne miejsce gdzie czasami przyciągają się osoby kompletnie się nie znające a jednocześnie połączone wspólną pasją, zainteresowaniami. Tak też poznałam pasjonatkę tworzenia i autorkę bloga Robótki Stefci która to organizuje warsztaty które myślę powinny zainteresować wszystkich szyjących mieszkańców Wrocławia i okolic. Tym razem będą to warsztaty na których uczestnicy nauczą się szyć etui na e-booka. Serdecznie zapraszam w imieniu Utkanych oraz Stefci.
Translate
Etykiety
produkt dnia
(115)
promocja
(100)
nowości
(67)
sklep
(60)
uszyte z UTKANYCH tkanin
(59)
zapowiedzi
(39)
konkurs
(27)
szycie z dzianin
(22)
różne
(21)
candy
(16)
tutoriale
(14)
patchwork
(12)
tkaniny
(9)
kupony na spódnicę
(6)
nasze podróże małe i duże
(4)
polecamy dla szyjących
(4)
Utkani w kuchni
(3)
maszyny do szycia
(2)
na sprzedaż
(2)
ocieplina
(2)
przedsprzedaż
(2)
decoupage
(1)
flizelina
(1)
usługi
(1)
woolloomooloo
(1)
piątek, 28 września 2012
czwartek, 27 września 2012
O tym jak nie cierpię fastrygować...
Od zawsze lubiłam chodzić na skróty. Po co robić więcej jeśli można mniej? Jedną z tych znienawidzonych rzeczy jest fastrygowanie. Właściwie tego nie robię. Przy całym skomplikowanym szyciu nosidła jest tylko jeden moment kiedy muszę to zrobić. Chodzi o pas dolny. Musi być równo z obu stron panela tak aby przy przeszywaniu pięknie siedział na swoim miejscu. Ale i tak idę troszkę na łatwiznę - z jednej strony przyklejam taśmą termo a z drugiej fastryguję.
Ale co zrobić aby przyszyć np taki panel na nosidle jak np w ostatnim mt
Można oczywiście przypiąć szpilkami, ale do szału doprowadzało mnie to że podczas szycia taki panel może się przesunąć, zmarszczyć itd. To troszkę nie na moją cierpliwość której do szycia niestety trochę potrzeba. I znowu - potrzeba matką wynalazku :))) Wystarczy idąc na łatwiznę ;) przykleić brzegi taśmą i już mamy pewność że podczas szycia absolutnie nic nam się nie przesunie. Od dłuższego czasu taśma jest moją fastrygą, często szpilkami ;)
Zapraszamy
Ale co zrobić aby przyszyć np taki panel na nosidle jak np w ostatnim mt
Można oczywiście przypiąć szpilkami, ale do szału doprowadzało mnie to że podczas szycia taki panel może się przesunąć, zmarszczyć itd. To troszkę nie na moją cierpliwość której do szycia niestety trochę potrzeba. I znowu - potrzeba matką wynalazku :))) Wystarczy idąc na łatwiznę ;) przykleić brzegi taśmą i już mamy pewność że podczas szycia absolutnie nic nam się nie przesunie. Od dłuższego czasu taśma jest moją fastrygą, często szpilkami ;)
DZISIAJ TAŚMA JAKO PRODUKT DNIA W SPECJALNEJ CENIE
Zapraszamy
środa, 26 września 2012
Mei Tai woolloomooloo 226
Miło mi pokazać kolejne nosidło z naszego sklepowego turkusu.
Dodatkowo informuję że ten mei tai jest NA SPRZEDAŻ ;)
Dodatkowo informuję że ten mei tai jest NA SPRZEDAŻ ;)
Tańcowała igła z nitką
Dla tych którzy to już znają i tych którzy widzą pierwszy raz. Niby banalne ale mnie wciąż trudno to ogarnąć ;)
Tak więc - tańcowała igła z nitką :)
Tak więc - tańcowała igła z nitką :)
poniedziałek, 24 września 2012
Jak zrobić aplikację - tutorial
Wiem że dla jednych to banalna sprawa ale są też tacy którzy zaczynają przygodę z szyciem i wiele razy dostawałam maile z różnymi pytaniami nt robienia aplikacji.
Jedno z częściej zadawanych pytań:
- czy potrzebny jest specjalny ścieg w maszynie?
odp.: absolutnie nie, to zwykły zygzak ustawiony bardzo ciasno. Na każdej maszynie mającej zwykły zygzak możecie zrobić aplikację.
A jak ją zrobić mam nadzieję uda mi się pokazać krok po kroku.
Trudność aplikacji ustalacie sami. Im więcej części tym oczywiście aplikacja trudniejsza. Ważne aby był to obrazek który można wydrukować, wyciąć i porozdzielać na poszczególne kolory. Tu przykładem będzie aplikacja z mojego ost mt 225
1. Krok pierwszy to wydrukowanie obrazka który mamy przerobić na aplikację.
2. Wycinam poszczególne części, starając się aby każdy poszczególny kolor jaki będzie na aplikacji był wycięty osobno. Powstają nam małe puzzle ;)
3. Każdą z tych części przerysowuję na tkaninę i wycinam. Teraz każdą z tych wyciętych części aby ułatwić nam przyszywanie przyklejam na brzegach taśmą termo która ma klej z obu stron i świetnie przymocowuje aplikację na swoim miejscu, Ewentualnie używam flizeliny dwustronnej z klejem
4. Kiedy poszczególne części układanki są już przymocowane na swoim miejscu, koniecznie podklejamy spód flizeliną. Ja używam dosyć sztywnej i mocnej o gramaturze 36g/m2. Potrzebna jest ona po to aby podczas naszywania spodnia tkanina (w tym wypadku sztruks) nie marszczyła i nie falowała.
5. Przyprasowuję ją średnio nagrzanym żelazkiem, zaczynając od środka i kierując się nim do zewnętrznej.
6. Po przygotowaniu aplikacji co zazwyczaj trwa najdłużej zaczynam jej naszywanie. Najlepsza w tym celu jest plastikowa, przezroczysta stopka która pozwala nam dokładnie widzieć brzeg naszywanej aplikacji. Ale spokojnie :) każdą inną do szycia też dacie radę. Ważne też aby igła była cienka (używam 70-tki)
7. Szyję na Janome 525s i do aplikacji używam takiego oto ustawienia (maksymalnie ciasny ścieg o średniej szerokości)
8. I naszywamy :) Ważne aby szyjąc pilnować aby ścieg był zawsze prostopadły do brzegu naszywanej aplikacji. Nie spieszcie się na początek
9. Po naszyciu aplikacji wytarguję/wycinam flizelinę którą przyprasowaliśmy na początku. W przypadku nosidła panel byłby za sztywny.
10. I to wszystko, a poniżej gotowa aplikacja - wycięta, naklejona, naszyta i voilà.
Oczywiście aplikacja może mieć dużo mniej części, kolorów, może być jednokolorowa co znacznie skróci czas przygotowywania.
W identyczny sposób zrobiłam niedawno poszewkę na jasiek z bawełny w malusieńkie różyczki jaką mamy w sklepie oraz z gotowych aplikacji różanych
Gotowa aplikacja została przyklejona i naszyta różnymi kolorami nici które pasowały do aplikacji
Powodzenia !!!
:)
Jedno z częściej zadawanych pytań:
- czy potrzebny jest specjalny ścieg w maszynie?
odp.: absolutnie nie, to zwykły zygzak ustawiony bardzo ciasno. Na każdej maszynie mającej zwykły zygzak możecie zrobić aplikację.
A jak ją zrobić mam nadzieję uda mi się pokazać krok po kroku.
Trudność aplikacji ustalacie sami. Im więcej części tym oczywiście aplikacja trudniejsza. Ważne aby był to obrazek który można wydrukować, wyciąć i porozdzielać na poszczególne kolory. Tu przykładem będzie aplikacja z mojego ost mt 225
1. Krok pierwszy to wydrukowanie obrazka który mamy przerobić na aplikację.
2. Wycinam poszczególne części, starając się aby każdy poszczególny kolor jaki będzie na aplikacji był wycięty osobno. Powstają nam małe puzzle ;)
3. Każdą z tych części przerysowuję na tkaninę i wycinam. Teraz każdą z tych wyciętych części aby ułatwić nam przyszywanie przyklejam na brzegach taśmą termo która ma klej z obu stron i świetnie przymocowuje aplikację na swoim miejscu, Ewentualnie używam flizeliny dwustronnej z klejem
4. Kiedy poszczególne części układanki są już przymocowane na swoim miejscu, koniecznie podklejamy spód flizeliną. Ja używam dosyć sztywnej i mocnej o gramaturze 36g/m2. Potrzebna jest ona po to aby podczas naszywania spodnia tkanina (w tym wypadku sztruks) nie marszczyła i nie falowała.
5. Przyprasowuję ją średnio nagrzanym żelazkiem, zaczynając od środka i kierując się nim do zewnętrznej.
6. Po przygotowaniu aplikacji co zazwyczaj trwa najdłużej zaczynam jej naszywanie. Najlepsza w tym celu jest plastikowa, przezroczysta stopka która pozwala nam dokładnie widzieć brzeg naszywanej aplikacji. Ale spokojnie :) każdą inną do szycia też dacie radę. Ważne też aby igła była cienka (używam 70-tki)
7. Szyję na Janome 525s i do aplikacji używam takiego oto ustawienia (maksymalnie ciasny ścieg o średniej szerokości)
8. I naszywamy :) Ważne aby szyjąc pilnować aby ścieg był zawsze prostopadły do brzegu naszywanej aplikacji. Nie spieszcie się na początek
9. Po naszyciu aplikacji wytarguję/wycinam flizelinę którą przyprasowaliśmy na początku. W przypadku nosidła panel byłby za sztywny.
10. I to wszystko, a poniżej gotowa aplikacja - wycięta, naklejona, naszyta i voilà.
Oczywiście aplikacja może mieć dużo mniej części, kolorów, może być jednokolorowa co znacznie skróci czas przygotowywania.
W identyczny sposób zrobiłam niedawno poszewkę na jasiek z bawełny w malusieńkie różyczki jaką mamy w sklepie oraz z gotowych aplikacji różanych
Gotowa aplikacja została przyklejona i naszyta różnymi kolorami nici które pasowały do aplikacji
Powodzenia !!!
:)
A może tak spódniczka na jesień? - dzisiejsza promocja
Dzisiaj w promocji piękna kratka. Nie jestem miłośniczką różu ale nie potrafiłam w hurtowni przejść obok tej tkaniny obojętnie.
Tkanina jest miękka, lejąca, mięsista z domieszką wiskozy. Idealna na spódnicę, idealna do plisowania.
Szerokość: 145cm
Serdecznie zapraszam
Tkanina jest miękka, lejąca, mięsista z domieszką wiskozy. Idealna na spódnicę, idealna do plisowania.
Szerokość: 145cm
A tu jako inspiracja moja Marysia w spódniczce z podobnej tkaniny. Cały czas planuję uszyć im podobne właśnie z tej z różem.
Chciałam jednak zaznaczyć że w magazynie zostało już tylko 1,6m ;) także ilość mocno ograniczona.
niedziela, 23 września 2012
Mei Tai woolloomooloo 225
piątek, 21 września 2012
czwartek, 20 września 2012
torebkowe CANDY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obiecałam kolejną rozdawajkę. Tym razem tematyka bliska memu sercu.
Właśnie rusza
Kochani, macie miesiąc aby spełnić warunki które pozwolą Wam wziąć udział w losowaniu.
Do zgarnięcia nowa książka zakupiona w myślę o Was:
"Oryginalne torebki" Salonge Deloison, wydawnictwo: HACHETTE
oraz
Bambusowe rączki do torebki którą mam nadzieję stworzycie dzięki tej książce.
Podobnie jak poprzednio zasady BARDZO proste, ale UWAGA ! można zdobyć więcej niż jeden los w losowaniu nagród. I tak aby wziąć udział należy:
1) zostawić komentarz pod tym postem z adresem swojego bloga i podlinkować obecne candy na swoim blogu - to jest obowiązkowe i daje Wam już jeden los przy losowaniu.
Aby zdobyć ich więcej MOŻNA:
2) Dołączyć do obserwatorów tego bloga (stopka po prawej)
Czyli maksymalnie można zdobyć 4 losy w losowaniu.
W komentarzu należy napisać które warunki zostały spełnione (np. 1,2 i 3 lub 1 i 3 itd).
CANDY trwa do 20 października , a ogłoszenie wyników 21 października
Serdecznie zapraszamy !!!
Zdjęcie które należy podlinkować na swoim blogu:
Właśnie rusza
TOREBKOWE CANDY.
Do zgarnięcia nowa książka zakupiona w myślę o Was:
"Oryginalne torebki" Salonge Deloison, wydawnictwo: HACHETTE
oraz
Bambusowe rączki do torebki którą mam nadzieję stworzycie dzięki tej książce.
Podobnie jak poprzednio zasady BARDZO proste, ale UWAGA ! można zdobyć więcej niż jeden los w losowaniu nagród. I tak aby wziąć udział należy:
1) zostawić komentarz pod tym postem z adresem swojego bloga i podlinkować obecne candy na swoim blogu - to jest obowiązkowe i daje Wam już jeden los przy losowaniu.
Aby zdobyć ich więcej MOŻNA:
2) Dołączyć do obserwatorów tego bloga (stopka po prawej)
3) Zapisać się na NEWSLETTER na stronie sklepu utkani.pl
4) Dodać bloga na swoim blogu do ulubionych
4) Dodać bloga na swoim blogu do ulubionych
Czyli maksymalnie można zdobyć 4 losy w losowaniu.
W komentarzu należy napisać które warunki zostały spełnione (np. 1,2 i 3 lub 1 i 3 itd).
CANDY trwa do 20 października , a ogłoszenie wyników 21 października
Serdecznie zapraszamy !!!
Zdjęcie które należy podlinkować na swoim blogu:
Subskrybuj:
Posty (Atom)