Przyszła dzisiaj paczka z hurtowni. Udało mi się wprowadzić kilka rzeczy do sklepu i...klops - padły akumulatory od aparatu. Jak tylko dojdą do siebie wstawię resztę.
A tymczasem w sklepie pojawiły się nowe kolory kredy krawieckiej z ostrzałką oraz nowy zapas białej która wyprzedała się do zera oraz igły do szycia ręcznego.
A na wprowadzenie czekają drewniane i bambusowe rączki do torebek, satynowe tasiemki w kropki i klamerki do pasków. Zapraszam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz